Pokazywanie postów oznaczonych etykietą śląsk. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą śląsk. Pokaż wszystkie posty

piątek, 30 maja 2014

1874 - Trąba powietrzna na Śląsku

Na temat tego zdarzenia znalazłem kilka dość różnych wzmianek:
Lövenberg. Z różnych stron donoszą o wielkich burzach i nawałnicach. U nas przyłączyła się do burzy trąba powietrza 30 maja o godzinie 7 wieczorem. W jednej chwili zgruchotała więcej jak 30 mieszkań i budynków. Wiatrak z pagórka został przeniesiony o kilka set kroków i połamany, przeszło 300 drzew owocowych z korzeniem wyrwanych lub połamanych. O sąsiednie wsie zawadziła trąba także, lecz nie wyrządziła tak wielkiej szkody.

[Katolik 11 czerwca 1874 ŚBC]
Lövenberg to zapewne Lwówek Śląski. Druga notka jest nieco obszerniejsza:
Trąba powietrzna.
 Dnia 30 maja około godziny 7 z wieczora podczas. burzy posuwającej się w kierunku z południowego zachodu na północny wschód zerwała się w miejscowości Kessldorf na Szląsku pruskim trąba powietrzna, która zrządziła niezmierne szkody.
Przeszło 30 zabudowań mieszkalnych i gospodarczych zostało formalnie zmiecionych z gruntu, a to w jednej chwili. Belki, kawały dachu, sprzęty, skrzydła wiatraków, zaniosła trąba o sto kroków i dalej w pola. Zbożowe pola, łąki i ogrody dotknięte tą klęską, przedstawiają obecnie okropny obraz zniszczenia, rośliny bowiem po największej części powyrywane zostały z korzeniami. Wiatrak jeden, samotnie położony na wzgórzu, zaniesiony został o dziesięć minut drogi i rozbity w kawałki.
Przeszło 300 najpiękniejszych drzew owocowych pokrywa ziemię, bądź to wyrwanych z korzeniem, bądź też rozłupanych; obalone drzewa przydrożne nie dają przystąpić do wsi. Z ludzi nikt nie zginął, lubo jest kilku pokaleczonych.

[Gazeta Lwowska 9 czerwca 1874 JBC UJ]
Jak ustaliłem, ówczesny Kesseldorf to dzisiejsze Kotliska, leżące w okolicy Lwówka Śląskiego. Jest to zatem to samo zdarzenie.
Czy była to trąba? Fakt przeniesienia na znaczną odległość nie tylko dachów i skrzydeł wiatracznych, które dosyć łatwo poddają się wiatrom, ale i belek konstrukcyjnych i sprzętów dość mocno by to sugerował.

wtorek, 27 sierpnia 2013

1937 - Trąba powietrzna w Skoczowie

Jak podawał Orędownik:

Trąba powietrzna na Górn. Śląsku
Katowice. Niezwykle rzadki okaz żywiołu szalał w środę na terenie powiatu cieszyńskiego, a zwłaszcza nad Skoczowem i przysiółkami Dolnym i Górnym Borem. Przeszła mianowicie tamtędy o niezwykłej sile nośnej trąba powietrzna, wyrządzając na swej drodze olbrzymie szkody rolnikom.
Trąba powietrzna na swej 6 metrów szerokiej drodze niszczyła wszystko, wyrywając drzewa z korzeniami, buraki pastewne, łamiąc słupy betonowe, zrywając dachy itp. Droga orkanu przechodziła przez jedną część dachu stodoły Andrzeja Macury. Dach w tej części został zerwany i uniesiony na kilka metrów od stodoły, przy czym po drodze złamanych zostało kilka drzew ozdobnych i około 20 drzew owocowych. Na moście kolejowym nad rzeką Wisłą w Skoczowie siłą trąby wyrwanych zostało kilka bursów 8-centymetrowej grubości, które przybite były do belek podkładowych. Poza tym zanotowano jeszcze szereg innych szkód. Jeszcze dziś zupełnie wyraźnie można obserwować drogę, którą przeszła trąba.
Orędownik poniedziałek 30 sierpnia 1937 ŁBP
Sześciometrowy pas zniszczeń? - raczej nie był to zwykły wiatr. Dawny Skoczów rozrósł się na tyle, że oba przysiółki stały się jego osiedlami, dlatego zajrzałem na mapę z Mapstera z roku 1935. Dawny most kolejowy przecinał Wisłę prawdopodobnie w tym samym miejscu co dziś na wysokości Stawów Podgórskich, przed potokiem Bładnica. Przysiółek Górny Bór leżał niedaleko, zaś Dolny Bór po drugiej stronie rzeki, bardziej na północ. Punkty te tworzą skośną linię od południowego zachodu na północny wschód, i leżą w odległości około 2,5 kilometra i zapewne tyle miała trasa trąby. Siła zapewne nie przekroczyła F1